Jeden z najbardziej znanych na świecie – i pierwszy historycznie – tandem błystki obrotowej i gumowej rybki. Emitowany przez paletkę sygnał przywabia do uzbrojonej rybki, nawet ze znacznej odległości, najrozmaitsze drapieżniki. Rybka, czyli minnow, nie jest ripperem, to dość sztywna przynęta. Rzecz jest jednak przemyślana – dzięki temu tandem zachowuje się dość nieprzewidywalnie, odbija na boki, podskakuje do góry, podszarpuje w dół. Niekiedy rybka okręca się wokół własnej osi. Praca Aglii TW Mino jak żywo przypomina zranioną, chorą lub baraszkującą drobnicę. Nie mogą się jej oprzeć okonie, szczupaki, pstrągi z większych rzek Pogórza i Pomorza. Na największe biorą dobrze trocie i łososie w rzekach pomorskich. Prowadzona wolno pod prąd wzdłuż opasek, na napływie ostróg, przy przykosach może przynieść sandacza. Z rybką barwy naturalnej lub gudgeon (głowacz, kiełbik) i ze srebrną paletką prowadzona pod powierzchnią często jest atakowana przez bolenie i to niemal natychmiast po wpadnięciu do wody, po pierwszym obrocie korbą kołowrotka. Nie jest to malutki wabik, czwórka ma łącznie 9 cm, więc konstruktorzy wymyślili patent pozwalający na prostą wymianę rybki, co znakomicie zwiększa liczbę możliwych kombinacji. Pozwala także – jak cała seria TW – na dołączanie „dodatków” według własnych pomysłów. Produkowana jest w rozmiarach od #0 do #4, z paletkami barwy złotej, srebrnej i miedzianej z charakterystycznym wzorkiem TW pozwalającym przy prowadzeniu z różną prędkością na zmiany barwy wirującej paletki. Jedynie Mino #0 nie ma tego wzorka, zaś rybka do zerówki uzbrojona jest w jedną kotwiczkę. Są trzy kolory rybek – naturalna, łososiowa i gudgeon.
|