Mepps-y Roberta Czebotara - Na początku był MEPPS odc.2

Dla młodych adeptów sztuki wędkarskiej to abstrakcja, ale tak naprawdę bywało!

Kołobrzeg, wakacje nad morzem w FWP1), sobota, piękna pogoda, wata cukrowa, soczek z saturatora i długa kolejka mężczyzn z synami. Moja mama była jedyną kobietą w kilkudziesięcioosobowym towarzystwie samców w różnym wieku. Jest godzina 920, a sklep otwierają o 1000. W nagrodę za świadectwo z „czerwonym paskiem” miałem otrzymać wymarzony, wyśniony, wyczekany sprzęt wędkarski w postaci wędki teleskopowej made in CCCP2) i zaklętego w kawałek metalu, złotego Graala czyli błystkę


  • Samodzielnie upiększona błystka MEPPS MEPPS Aglia®
  • Oryginalna rybka MINO®
  • Starszy model Aglii® nr 4
  • Samodzielnie upiększona błystka MEPPS Aglia®
  • Samodzielnie upiększona błystka Aglia® TW
  • Samodzielnie upiększona błystka Aglia® Furia
  • Samodzielnie karbowana błystka Aglia® nr 3

MEPPS Aglia®. Dorwałem się do tego MEPPS-a jak szczerbaty do chrupania sucharów! Godziny spędziłem na wpatrywaniu się w kształt paletki, setki razy sprawdzałem
ostrość kotwiczki, kształt czcionki logo, dźwięk patelki uderzającej w korpusik w tonacji cis-moll i poczucie, że oto mam skarb Templariuszy!
Jestem wybrańcem losu namaszczonym przez kosmitów! To było pełne zjednoczenie z przynętą.

Mieć MEPPS-a znaczyło mieć przewagę nad każdym drapieżnikiem. I przez lata kolejne okonie
i szczupaki zostawiały na tej złotej Aglii® ślad wilczego apetytu.


I choć z późniejszymi MEPPS-ami postępowałem mało ostrożnie, domalowując
im paski, upiększając, rozwiercając i traktując jak poligon doświadczalny w poszukiwaniu przynęty idealnej, ta moja pierwsza złota
Aglia® jest wciąż moją ulubienicą i bezpiecznie odpoczywa w osobnej przegródce pudełka. Przedstawiam garść kolejnych ingerencji w błystki MEPPS, które mając
świadomość swej wielkości, nie boją się występów z nadmierną ilością makijażu, jak i w postaci saute.

Oryginalne dowieszki

W przypadku Aglii® TW mamy ułatwione zadanie ze względu na możliwość wymieniania kotwiczki, w przypadku innych modeli możemy odżałować dla dobra sprawy oryginalną kotwiczkę i dołączyć kółko łącznikowe. Jeśli uda wam się upolować oryginalną gumę MEPPS Mino® dołączaną do Cometa® Mino albo czteroogonowego twistera dołączonego do wahadłówek Timber Doodle®, jesteście posiadaczami dowieszki idealnej! Rybkę Mino® i twistery wykonuje dla MEPPS-a amerykański Mister Twister® w kolorach: czarnym, seledynowym, białym i czerwonym. Ta czerwona rybka jest czarodziejem co się zowie!

 

Niespodzianka na druciku

Możemy dowiązać do MEPPS-a pozbawionego kotwiczki kawałek żyłki lub przyponik wolframowy z niespodzianką:  woblerkiem, twisterem, ripperem lub rybką
mylarową. Dobrze jest połączyć z kółeczkiem łącznikowym agrafkę na krętliku. Paletka wabi ryby, robiąc podwodne zamieszanie, a przywieszka jest dla nich wrażeniowym bonusem.

 

Karbowańce hydroakustyczne

Przy pomocy prostego systemiku z gwoździ i obcęgów możemy przygotować maszynerię do przystrajania paletki naszego MEPPS-a. Tak spreparowana przynęta zwiększa
swoją siłę rażenia!

 

  • Samodzielnie upiększona błystka Comet® Decoree.
Kolorowa kuleczka

Z pozoru proste ulepszenie, które daje oszałamiające rezultaty! Sprawdziłem to na kleniach, jaziach, okoniach i szczupakach.
Częstotliwość brań OGROMNIE wzrasta! Coś jest w tej czerwieni, która staje się celownikiem. Kuleczka występuje w Agliach® nr 0.

Przyznam, że jeżdżąc dziś po Polsce nie spotkałem szanującego się sklepu wędkarskiego, w którym nie byłoby błystek MEPPS.
Będąc w Trójmieście natknąłem się na reklamę sklepu zoologicznego. Nie zwróciłbym na nią uwagi gdyby nie tajemnicza treść: „do końca lipca wielka promocja,
wszystkie zwierzęta 30% taniej, gratisy, zaskoczenia, miłe niespodzianki”. Ruchliwy sprzedawca wpisując się tonacją głosu w skrzekot papug, zapytał czy potrzebuję pomocy.
Poprosiłem o smakołyk dla mojej suczki Najki. Gdy wyszedłem, przed sklepem facet wymachujący transparentem z napisem „chrońmy żywe istoty”, zaczął na mnie krzyczeć!
– Jakim prawem krzywdzi pan zwierzeta? Niech pan nie wspiera tych oszustów!
– Ja tylko kupiłem kostkę o smaku rybiego ucha dla mojej włochatej psiny!
– A ja kupiłem tu na wyprzedaży papugę. Okazało się że ma padaczkę! Latała bidula po domu, do wanny mi wpadła i się utopiła! Dla córki to był szok! I jeszcze chomika mi chcieli sprzedać 30% taniej jako „niespodziankę dnia”, ale na szczęście nie wziąłem! Uważajmy na „niespodzianki dnia”, nie kupujmy błystek w „szopach Janowicza”, chwyćmy za MEPPS-a i puśćmy wodzę fantazji!

Mepps-y Roberta Czebotara